Określenie rzeczywistej ceny pojazdu dla potrzeb leasingu
Znacząco łatwiejsze jest finansowanie inwestycji leasingiem niż uzyskanie kredytu na ten cel. Instytucje bankowe są wyjątkowo restrykcyjne: wymagają znacznie większej liczby dokumentów, dłuższego stażu rynkowego, a przede wszystkim – przedstawienia przez przedsiębiorcę zabezpieczenia kredytu inwestycyjnego. Firmy leasingowe również sprawdzają swoich klientów, żądając przedstawienia odpowiednich dokumentów, są jednak przy tym znacznie bardziej elastyczne od banków. Bardzo często istotnym elementem umowy leasingu jest określenie rzeczywistej wartości środka trwałego (wycena). Jej procedura może mieć miejsce nie tylko w okresie poprzedzającym zawarcie umowy, ale też po jej definitywnym zakończeniu. Opisywana sytuacja najczęściej ma miejsce w przypadku umów dotyczących leasingu używanych samochodów i maszyn. Nie powinna budzić zdumienia – przedmiot leasingowany jest własnością leasingodawcy przez cały czas trwania umowy. Jeżeli klient zaprzestanie regulowania rat leasingowych, możliwa jest windykacja i wystawienie przedmiotu leasingowanego na licytację. Wycena stanowi w tej sytuacji rodzaj zabezpieczenia leasingodawcy przed zakupem używanego przedmiotu za nadmiernie wygórowaną cenę i pozwala na minimalizację ewentualnych strat – z tego też powodu jest niezmiernie ważna. To, kto dokonuje wyceny środka trwałego, zależy przede wszystkim od renomy rynkowej jego sprzedawcy.
Kiedy leasingodawca sam dokonuje wyceny?
W sytuacji, gdy przedmiot leasingowany będzie przedmiotem używanym, ale zakup odbędzie się u autoryzowanego sprzedawcy, należy liczyć się z tym, że leasingodawca będzie chciał dokonać własnej wyceny. Większość firm leasingowych dysponuje licznym gronem specjalistów, których zadaniem jest ocena rzeczywistej wartości pojazdów czy maszyn. Są oni najczęściej wspierani fachowymi bazami danych, takimi jak Eurotax (w przypadku samochodów). Często uzyskują też dane od sprzedawców maszyn i urządzeń. Należy jednak zauważyć, że dla leasingobiorcy korzystniejsza jest sytuacja, gdy to leasingodawca dokonuje wyceny wartości rynkowej przedmiotu we własnym zakresie. Klient nie jest wówczas obarczony dodatkowymi kosztami, a sam proces wyceny przebiega z dużą szybkością. Jeżeli jednak cena transakcyjna przedmiotu leasingowanego znacząco odbiega od wyceny wykonanej przez leasingodawcę, sięga się po opinię niezależnego eksperta.
Wycena przez niezależnego rzeczoznawcę
Skorzystanie z niezależnej opinii może być niezbędne nie tylko wówczas, gdy wystąpią różnice pomiędzy ceną transakcyjną o wyceną sporządzoną przez leasingodawcę. Równie często rozwiązanie to ma zastosowanie przy zakupach przedmiotów leasingu u sprzedawców nieautoryzowanych. Leasingodawca ma wówczas znikomą możliwość oparcia się na informacjach dostawcy. Usługi niezależnego eksperta maja wady i zalety. Proces jest też dłuższy niż sporządzenie opinii przez eksperta firmy leasingowej i może trwać nawet do 2 dni. Plusem jest precyzyjne określenie rzeczywistej wartości używanych przedmiotów – może to uchronić nas przed przepłaceniem.